Oddalenie apelacji ZUS-u od wyroku korzystnego dla klientki Kancelarii

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał niekorzystną decyzję wobec klientki Kancelarii, uznając, że jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu w danym okresie.

Klientka kancelarii nie zgodziła się z decyzją ZUS domagając się jej zmiany i ustalenia, że podlegała wskazanym ubezpieczeniom w podanym okresie. Sąd Okręgowy w Lublinie zmienił zaskarżoną decyzję i ustalił, że klientka jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowemu, wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu w okresie wskazanym w decyzji ZUS.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych odwołał się od powyższego wyroku do Sądu Apelacyjnego. Sąd Apelacyjny w Lublinie oddalił apelację jako bezzasadną przyznając słuszność wyrokowi wydanemu przez Sąd pierwszej instancji.

Więcej informacjiOkoliczności sprawy szczegółowo opisaliśmy na Blogu w artykule: Zadeklarowanie wysokiej podstawy wymiaru składek a brak zysku z działalności – podleganie obowiązkowym ubezpieczeniom.


Wyrok w sprawie o ustalenie istnienia obowiązku ubezpieczenia społecznego

Sygn. akt III AUa ##/19

U Z A S A D N I E N I E

Decyzją z dnia # stycznia 2019 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Lublinie stwierdził, że #### ### jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu od 26 grudnia 2016 r. do 30 września 2018 r. oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu w tym samym okresie. W uzasadnieniu wskazano, że ubezpieczona nie wykonywała działalności gospodarczej w powyższych okresach, nie osiągnęła przychodów, a działania przez nią podejmowane miały wyłącznie na celu pozorowanie, iż faktycznie działalność gospodarcza była i jest przez stronę wykonywana.

Odwołanie od powyższej decyzji złożyła wnioskodawczyni domagając się jej zmiany i ustalenia, że podlegała ubezpieczeniom emerytalnym, rentowym i wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu od 26 grudnia 2016 r. do dnia 30 września 2018 r. Wnosiła również o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu zaznaczyła, że w okresach pomiędzy pobieraniem świadczeń prowadziła działalność gospodarczą w sposób realny, poszukując nowych zleceń, a jej zamiarem było osiągnięcie przychodu.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie oraz o zasądzenie na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 25 września 2019 r. Sąd Okręgowy w Lublinie w punkcie I zmienił zaskarżoną decyzję i ustalił że #### #### jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowemu, wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu od dnia 26 grudnia 2016 r. do 30 września 2018 r,. zaś w punkcie II zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w Lublinie na rzecz ubezpieczonej kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Podstawą wyroku były następujące ustalenia.

Wnioskodawczyni od 13 stycznia 2015 r. prowadziła pozarolniczą działalność gospodarczą pod nazwą #### Szkoła Języka Angielskiego #### ####. Jej przedmiotem była nauka języków obcych (wydruk z systemu CEDIG- akta ZUS).Odwołująca ma wykształcenie wyższe. W 2004 roku ukończyła studia licencjackie na kierunku filologia angielska w Wyższej Szkole Języków Obcych w Poznaniu. W latach 2004-2006 studiowała na Uniwersytecie w Sunderland (University of Sunderland), gdzie uzyskała tytuł magistra. W latach 2002 - 2003 prowadziła zajęcia jako nauczycielka języka angielskiego w Szkole Podstawowej w ####, natomiast w latach 2002 - 2004 była zatrudniona na stanowisku nauczyciela języka angielskiego w Publicznym Gimnazjum w ####. Po ukończeniu studiów magisterskich mieszkała z rodziną w Anglii, gdzie pracowała m.in. jako tłumacz (akta Powiatowego Urzędu Pracy Lublinie w tym: odpisy dyplomów k. 151-152, k. 154-157, zaświadczenie k. 158, zeznania #### #### k. 47v-50 a.s., k. 70-70v a.s.).

Sąd pierwszej instancji podnosił, że odwołująca uzyskała środki finansowe z Funduszu Pracy, przyznane przez Powiatowy Urząd Pracy w Lublinie w ramach programu „Biznes z przedsiębiorcą". Z uzyskanych dotacji ubezpieczona zakupiła książki, pomoce naukowe oraz samochód osobowy jako środek transportu do uczniów (akta Powiatowego Urzędu Pracy Lublinie w tym: umowa numer # o przyznanie środków z Funduszu Pracy na podjęcie działalności gospodarczej w ramach programu specjalnego „Biznes z przedsiębiorcą” k. 92-98, faktury VAT k. 36-84). Skarżąca otworzyła także rachunek bankowy dla osób prowadzących działalność gospodarczą, zaś w lutym 2015 roku zawarła umowę z biurem rachunkowym. Zaczęła poszukiwać zleceń oraz uczniów. Następnie dokonała zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego od dnia 13 stycznia 2015 r. W deklaracjach rozliczeniowych za miesiące od stycznia do maja 2015 roku wykazała podstawę wymiaru składek w wysokości nie niższej niż 30% kwoty minimalnego wynagrodzenia, tj. 525 zł, natomiast w miesiącach czerwiec, lipiec i sierpień 2015 roku wykazała podstawę wymiaru w wysokości 9 897,50 zł. W okresie od kwietnia 2015 roku do drugiej połowy lipca 2015 roku, w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, #### ### przygotowywała do egzaminu First Certificate #### #### i jej męża. Korepetycje odbywały się w mieszkaniu klientów przy ul. #### w Lublinie. Udzielała również odpłatnie korepetycji dzieciom #### #### i #### ####. Lekcji tych udzielała u siebie w mieszkaniu, albo w miejscu zamieszkania nauczanych osób. Uczyła również dzieci języka angielskiego w żłobkach na terenie Lublina przy ul. Okrzei i Puławskiej (zeznania świadka #### #### k. 53-53v a.s., zeznania świadka #### #### k. 57-57v a.s., zeznania świadka #### #### k. 57v a.s., zeznania #### #### k. 47v-50 a.s., k. 70-70v a.s.).

Sąd Okręgowy zaznaczył, że odwołująca nauczała języka angielskiego także #### ####. Lekcji tych udzielała w restauracji McDonald w Lublinie. Otrzymywała z tego tytułu wynagrodzenie w kwocie 30-35 zł za godzinę, na które wystawiała faktury (zeznania świadka #### #### k. 56v-57 a.s., zeznania #### #### k. 47v-50 a.s., k. 70-70v a.s.). W kwietniu 2015 roku #### #### dowiedziała się o trzeciej ciąży, w lipcu 2015 stała się zaś niezdolna do pracy. W dniu # stycznia 2016 r. urodziła córkę #### i do dnia 26 grudnia 2016 r. pobierała zasiłek macierzyński. Starsze córki wnioskodawczyni - #### urodzona w 2007 roku i #### urodzona w 2010 roku bardzo często chorowały. U najmłodszej córki #### zdiagnozowano w 2 miesiącu życia zapalenie płuc. W okresie od 15 marca 2016 r. do 31 marca 2016 r. dziecko było hospitalizowane na Oddziale Patologii Niemowląt w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie (karta informacyjna leczenia szpitalnego k. 60 a.s.). Po powrocie ze szpitala dziecko cierpiało na przewlekły kaszel. Następnie u starszej córki #### zdiagnozowano krztusiec, którym zaraziło się również najmłodsze dziecko. Na wizycie w dniu 23 maja 2016 r. lekarz alergolog stwierdził u dziecka dychawicę oskrzelową. Małoletnia z powodu przebytego krztuśca i utrzymującego się kaszlu została skierowana do lekarza chorób zakaźnych. Po przebyciu tej choroby małoletnia #### #### bardzo często przechodziła ostre zakażenia górnych dróg oddechowych, ostre zapalenia nosa i gardła, rozpoznano u niej również grzybicę ciała (zeznania #### #### k. 47v-50 a.s., k. 70-70v a.s., dokumentacja lekarska k. 60 a.s.).

Sąd Okręgowy dodał, że z kolei u skarżącej, w maju 2015 roku, rozpoznano przewlekłe zapalenie błony śluzowej nosa, natomiast w lipcu 2017 r. przewlekłe zapalenie błony śluzowej jamy nosowej i gardła oraz ubytek słuchu. Z tego tytułu #### #### przebywała na zwolnieniach lekarskich. Niezdolność do pracy u odwołującej sprowadzały również w latach 2017-2018 ostre zapalenia zatok czołowych, szczękowych, ostre zapalenia nosa i gardła oraz górnych dróg oddechowych. #### #### bardzo często zapadała na choroby i przeziębienia, na które chorowały jej dzieci. W związku z powyższym prowadzenie działalności gospodarczej było bardzo utrudnione (dokumentacja lekarska k. 60 a.s., k. 66 a.s., zeznania #### #### k. 47v-50 a.s., k. 70-70v a.s.).

Wnioskodawczyni otrzymywała zasiłek chorobowy w okresie od 7 września 2015 r. do 27 grudnia 2015 r. W okresie od 28 grudnia 2015 r. do 25 grudnia 2016 r. otrzymywała zasiłek macierzyński. Następnie miała wypłacany zasiłek chorobowy od 18 lutego 2017 r. do 24 lutego 2017 r., 18 marca 2017 r., od 20 marca 2017 r. do 31 marca 2017 r., od 3 kwietnia 2017 r. do 25 kwietnia 2017 r., od 4 maja 2017 r. do 9 maja 2017 r., od 15 maja 2017 r. do 21 maja 2017 r., od 23 maja 2017 r. do 28 maja 2017 r., od 31 maja 2017 r. do 4 czerwca 2017 r., od 8 czerwca 2017 r. do 12 czerwca 2017 r., od 15 czerwca 2017 r. do 20 czerwca 2017 r., od 26 czerwca 2017 r. do 30 czerwca 2017 r., od 3 lipca 2017 r. do 7 lipca 2017 r., od 17 lipca 2017 r. do 23 lipca 2017 r., od 27 lipca 2017 r. do 31 lipca 2017 r., od 22 sierpnia 2017 r. do 27 sierpnia 2017 r., od 29 sierpnia 2017 r. do 3 września 2017 r., od 7 września 2017 r. do 11 września 2017 r., od 14 września 2017 r. do 18 września 2017 r., od 28 września 2017 r. do 5 października 2017 r., od 16 października 2017 r. do 22 października 2017 r., od 27 października 2017 r. do 17 listopada 2017 r., od 8 grudnia 2017 r. do 18 grudnia 2017 r., od 10 stycznia 2018 r. do 19 stycznia 2018 r., od 26 lutego 2018 r. do 5 marca 2017 r., od 14 czerwca 2018 r. do 24 czerwca 2018 r., od 28 czerwca 2018 r. do 5 lipca 2018 r., od 9 lipca 2018 r. do 31 lipca 2018 r., od 9 sierpnia 2018 r. do 19 sierpnia 2018 r. (bezsporne).

#### #### otrzymywała także zasiłek opiekuńczy w okresie od 3 stycznia 2017 r. do 13 stycznia 2017 r., od 17 stycznia 2017 r. do 17 lutego 2017 r., od 25 lutego 2017 r. do 3 marca 2017 r., od 8 marca 2017 r. do 17 marca 2017 r., od 2 stycznia 2018 r. do 7 stycznia 2018 r., od 6 lutego 2018 r. do 11 lutego 2018 r., od 12 marca 2018 r. do 16 marca 2017 r., od 21 marca 2018 r. do 25 marca 2018 r., od 27 marca 2018 r. do 15 kwietnia 2018 r., od 7 maja 2018 r. do 16 maja 2018 r., od 29 maja 2018 r. do 5 czerwca 2018 r. (bezsporne). W krótkich przerwach pomiędzy zasiłkami chorobowymi i opiekuńczymi, w latach 2017-2018 wnioskodawczyni prowadziła działalność gospodarczą. Składała oferty w żłobkach i przedszkolach. Wiosną 2017 roku poszukiwała dzieci, z którymi mogłaby prowadzić zajęcia z języka angielskiego, prosiła znajomych o polecenie jej osoby (zeznania świadka #### #### k. 53v-54 a.s.). Odwołująca była też zainteresowana dalszą współpracą z #### ####. Oferowała również swoje usługi wśród rodziców, w  szkole, do której uczęszczała jej starsza córka (zeznania świadka #### #### k. 56v-57 a.s.). Na początku 2017 roku wnioskodawczyni prowadziła rozmowy z #### #### w przedmiocie kontynuowania nauki języka obcego. Umieszczała także ogłoszenia na placu zabaw, zaś w sierpniu 2017 roku przekazała swoje CV #### #### (zeznania świadka #### #### k. 54-54v a.s, zeznania świadka #### #### k. 53-53v a.s.). W 2017 roku oraz we wrześniu 2018 roku ponownie oferowała swoje usługi #### #### oraz #### ####, prosząc, by polecały ją innym (zeznania świadka #### #### k. 57-57v a.s., zeznania świadka #### #### k. 57v a.s.). Skarżąca proponowała także udzielanie korepetycji #### ####, #### ####, #### ####, #### ####, #### ####. Jej mąż #### #### zamieszczał ogłoszenia na stronach internetowych, polecał ją jako korepetytorkę języka angielskiego, umieścił również ofertę dotyczącą korepetycji w autobusie. Mąż odwołującej rozmawiał z pilotem wycieczek #### #### na temat nawiązania współpracy przez jego żonę. Kontaktował się także z #### ####, który wyraził chęć nauki języka angielskiego (zeznania świadka #### #### k. 51v-52 a.s., zeznania świadka #### #### k. 53-53v a.s., zeznania świadka #### #### k. 53v a.s., zeznania świadka #### #### k. 56 a.s., zeznania świadka #### #### k. 56-56v a.s., zeznania wnioskodawczyni #### #### k. 47v-50 a.s., k. 70-70v a.s.).

Sąd podkreślił, że na początku 2018 roku wnioskodawczyni prowadziła ponadto rozmowy na temat możliwości uruchomienia zajęć z języka angielskiego w Domu Dziecka prowadzonym przez siostry dominikanki w Lublinie. Siostra #### #### poszukiwała osoby, która mogłaby prowadzić lekcje języka angielskiego z podopiecznymi. Wnioskodawczynię polecił jej #### ####. #### #### skontaktowała się z odwołującą, która wyraziła chęć dojazdów i pomoc w nauce języka angielskiego. Do nauczania nie doszło, gdyż dzieci z domu dziecka zachorowały na ospę. Wnioskodawczyni wstrzymała się z udzielaniem lekcji z obawy, że zarazi córki. Ostatecznie do zajęć nie doszło, gdyż jedna z córek #### #### zachorowała (zeznania świadka #### #### k. 52v-53 a.s., zeznania świadka #### #### k. 55-55v a.s.).

Sąd pierwszej instancji wskazał, że we wrześniu 2018 roku #### #### uzyskała informację o możliwości zatrudnienia w szkole podstawowej. Dokonała wówczas wykreślenia wpisu z ewidencji działalności gospodarczej z dniem 1 października 2018 r. (zeznania wnioskodawczyni #### #### k. 47v-50 a.s., k. 70-70v a.s.). W latach 2016-2017 #### #### osiągnęła przychód z prowadzonej działalności gospodarczej w kwocie 0,00 zł, za 2018 rok - 7 000 zł. Przychód ten był związany głównie ze sprzedażą samochodu (pismo k. 66 a.s.). W okresie od 1 września 2018 r. do 16 czerwca 2019 r. skarżąca była zatrudniona w Szkole Podstawowej w #### (zeznania wnioskodawczyni #### #### k. 47v-50 a.s., k. 70-70v a.s.).

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dowodów zawnioskowanych przez strony. Były to dowody z dokumentów znajdujących się w aktach organu rentowego i aktach Powiatowego Urzędu Pracy Lublinie oraz złożonej do akt sprawy dokumentacji medycznej skarżącej. Sąd oparł się także na dowodach z zeznań odwołującej się oraz świadków. W ocenie Sądu pierwszej instancji dokumenty nie budziły wątpliwości co do swojej treści i znalazły potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym zebranym w sprawie. Z treści dokumentacji medycznej przedłożonej przez wnioskodawczynię wynikało, że stan zdrowia #### #### oraz jej córek, w okresach wskazywanych przez organ rentowy jako zasiłkowe, sprowadzał niezdolność do wykonywania pracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej lub wymuszał konieczność sprawowania osobistej opieki nad dziećmi. Organ rentowy nie kwestionował przy tym w toku postępowania, że #### #### korzystała ze zwolnień lekarskich w sposób uzasadniony.

Zeznania świadków #### #### (k. 51-51v a.s.), #### #### (k. 52v-53 a.s.), #### #### (k. 53-53v a.s.), #### #### (k. 53v a.s.), #### #### (k. 53v-54 a.s.), #### #### (k. 54-54v a.s.), #### #### (k. 54v a.s.), #### #### (k. 55-55v a.s.), #### #### (k. 56 a.s.), #### #### (k. 56-56v a.s.), #### #### (k. 56v-57 a.s.), #### #### (k. 57-57v a.s.), #### #### (k. 57v a.s.) Sąd uznał za logiczne, wewnętrznie spójne i wzajemnie ze sobą zbieżne, a nadto konsekwentne, rzeczowe i znajdujące potwierdzenie w treści zebranego materiału procesowego, zwłaszcza w dowodach ze zgromadzonych dokumentów. Wskazani wyżej świadkowie to osoby niespokrewnione i niespowinowacone z odwołującą i przez to nie mające żadnego interesu w składaniu fałszywych zeznań oraz kreowaniu niezgodnej z rzeczywistością wersji zdarzeń. Świadkowie korzystali przy tym z usług #### #### i dlatego mogli zaobserwować, czy odwołująca faktycznie wykonywała działalność gospodarczą. Wskazywali również na wolę prowadzenia w latach 2017-2018 roku, po zakończeniu pobierania zasiłku macierzyńskiego, działalności gospodarczej przez #### #### w sposób zorganizowany i ciągły oraz przeszkody, jakie to uniemożliwiły. Zeznania świadka #### #### (k. 51v-52v a.s.) Sąd także obdarzył walorem wiarygodności. Pomimo, że pochodziły od męża odwołującej, zdaniem Sądu znalazły potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym zebranym w sprawie, a ponadto były logiczne i stanowcze. Sąd nie znalazł podstaw do ich kwestionowania. Świadek zeznał przekonująco, że jego żona prowadziła działalność od 2015 roku, jeździła na lekcje lub udzielała korepetycji w domu, składała oferty w żłobkach i przedszkolach. W latach 2017-2018 poszukiwała zleceń. W okresach, gdy nie pobierała zasiłków, była zdolna i gotowa do pracy. Z zeznań tych wynika, że celem skarżącej nie było wykonanie kilku okazjonalnych zleceń w zakresie świadczonych usług w celu stworzenia pozorów prowadzonej działalności.

Jako wiarygodne Sąd pierwszej instancji ocenił również zeznania odwołującej, gdyż przekonująco zeznała, że od 26 grudnia 2016 r. kontynuowała prowadzenie działalności gospodarczej oraz podała, jakie czynności w ramach tej działalności podejmowała. Wnioskodawczyni przyznała, że w latach 2016-2018 roku była niezdolna do pracy lub przebywała na zwolnieniu lekarskim z tytułu opieki nad córkami, co przekładało się na mniejsze natężenie i brak zysku z tytułu kontynuowanej przez nią po okresie pobierania zasiłku macierzyńskiego działalności gospodarczej.

Sąd Okręgowy podnosił, że okolicznością sporną w niniejszej sprawie było ustalenie, czy od dnia 26 grudnia 2016 r. do 30 września 2018 r. #### #### powinna polegać ubezpieczeniom na podstawie art. 6 ust. 1 pkt 5, art. 8 ust. 6, art. 11 ust. 2, art. 12 ust. 1 i art. 13 pkt 4 ustawy z 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (aktualnie t.j. Dz. U. 2019, poz. 300 ze zm.). Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 tej ustawy obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i art. 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność oraz osobami z nimi współpracującymi. Osoby te podlegają również obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu (art. 12 ust. 1 ustawy), zaś dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu (art. 11 ust. 2 ustawy). Zgodnie z art. 13 pkt 1 ustawy osoby prowadzące pozarolniczą działalność podlegają ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone. W myśl art. 8 ust. 6 pkt 1 ustawy za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów ustawy z dnia 6 marca 2018 r. prawo przedsiębiorców lub innych przepisów szczególnych, z wyjątkiem ust. 6a. Zgodnie z art. 3 ustawy z dnia 6 marca 2018 r. Prawo przedsiębiorców (t.j. Dz. U. 2019, poz. 1292 ze zm.), działalnością gospodarczą jest zorganizowana działalność zarobkowa, wykonywana we własnym imieniu i w sposób ciągły.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że podstawą do powstania obowiązku ubezpieczeń na zasadzie art. 6 ust. 1 pkt 5 i art. 13 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych jest faktyczne wykonywanie działalności pozarolniczej, w tym gospodarczej,. Działalność ta winna być wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Stopień natężenia aktywności osoby prowadzącej przedmiotową działalność może być przy tym różny.

Sąd podkreślił, że w niniejszej sprawie organ rentowy nie kwestionował okoliczności, że działalność odwołującej była zgodna z posiadanymi przez nią: wykształceniem i kompetencjami, a stan zdrowia ubezpieczonej nie sprowadzał niezdolności do wykonywania czynności będących przedmiotem działalności gospodarczej, poza okresami braku takiej zdolności potwierdzonymi zaświadczeniami lekarskimi. Zwolnień tych organ rentowy nie poddawał kontroli, co do ich zasadności. Pozwany zarzucił jednak #### #### pozorowane działania oraz brak faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej, co miało na celu jedynie uzyskanie świadczeń z ubezpieczenia społecznego.

Powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że dla zakwalifikowania danej działalności jako działalności gospodarczej istotne znaczenie ma jej ciągłość i zarobkowy charakter. Ciągłość działalności gospodarczej ma dwa aspekty. Pierwszy to powtarzalność czynności, pozwalająca na odróżnienie działalności gospodarczej od jednostkowej umowy o dzieło lub zlecenia albo umowy o świadczenie usług, które same w sobie nie składają się jeszcze na działalność gospodarczą, drugi aspekt zaś to zamiar niekrótkiego prowadzenia działalności gospodarczej. Podkreśla się również, że prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej obejmuje nie tylko faktyczne wykonywanie czynności należących do zakresu tej działalności, lecz także zmierzających do zaistnienia takich czynności gospodarczych czynności przygotowawcze, w tym poszukiwanie nowych klientów, zamieszczanie ogłoszeń w prasie, załatwianie spraw urzędowych; wszystkie te czynności pozostają w ścisłym związku z działalnością usługową, zmierzają bowiem do stworzenia właściwych warunków do jej wykonywania. Faktyczne niewykonywanie działalności gospodarczej w czasie oczekiwania na kolejne zamówienie lub w czasie ich poszukiwania, nie oznacza zaprzestania prowadzenia takiej działalności i nie powoduje uchylenia obowiązku ubezpieczenia społecznego.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji z działalnością gospodarczą związana jest konieczność ponoszenia przez przedsiębiorcę ryzyka gospodarczego. Należy liczyć się z ryzykiem obejmującym okresy faktycznego przestoju w wykonywaniu działalności gospodarczej. Przerwy w świadczeniu usług w ramach wykonywanej działalności gospodarczej z tytułu zasiłku chorobowego oraz zasiłku opiekuńczego nad małoletnimi córkami, w kontekście istnienia chorób wieku dziecięcego u córek odwołującej, a także istniejących u niej schorzeń, nie powinny powodować utraty statusu przedsiębiorcy przez wnioskodawczynię.

Sąd Okręgowy podnosił, że odwołująca nie negowała, iż w okresie objętym zaskarżoną decyzją nie osiągała przychodów z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Jednak jak podkreślił to Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 25 lutego 2016 roku, (III AUa 1654/15, Legalis nr 1435304), nawet przynoszenie strat przez daną działalność zarówno przejściowo, jak i w dłuższych okresach, nie pozbawia jej statusu działalności gospodarczej. Należy bowiem liczyć się z możliwością nieuzyskania przychodu z prowadzonej działalności gospodarczej, czyli poniesienia straty. Tym samym o zarobkowym charakterze działalności gospodarczej nie decyduje faktyczne osiągnięcie zysku, lecz zamiar jego osiągnięcia (cel).

Sąd pierwszej instancji zaznaczył, że ani w trakcie pobierania zasiłku macierzyńskiego z tytułu urodzenia trzeciego dziecka, ani w okresie późniejszym, ubezpieczona nie wykreśliła działalności gospodarczej z rejestru, nie dokonała też jej zawieszenia. Ponadto ponosiła koszty utrzymania działalności, w tym koszt obsługi księgowej oraz oferowała swoje usługi osobom, z którymi współpracowała przed przerwami związanymi z okresami niezdolności do pracy. Same twierdzenia organu rentowego, że działalność faktycznie nie była prowadzona, a ubezpieczona jedynie upozorowała ten fakt, były niewystarczające do uznania, iż tytuł ubezpieczenia nie powstał. Rozstrzygając w niniejszej sprawie Sąd miał na uwadze szeroki materiał dowodowy w postaci zeznań świadków, zeznań odwołującej, dokumentacji dotyczącej prowadzonej działalności oraz stanu zdrowia #### #### i jej dzieci.

W ocenie Sądu Okręgowego z zeznań skarżącej oraz świadków przesłuchanych w sprawie wynikało, że #### #### od dnia 26 grudnia 2016 r. kontynuowała działalność gospodarczą. Jej działania w świetle zeznań świadków były stałe, nieamatorskie, nieokazjonalne, z elementami organizacji, planowania i zawodowości rozumianej jako fachowość, znajomość rzeczy oraz specjalizacja. Podejmowane przez nią czynności miały na celu osiągnięcie zysku. Wnioskodawczyni była zmuszana okresowo ograniczać zakres tej działalności z uwagi na sytuację zdrowotną. Zamiar ciągłej pracy w charakterze nauczyciela języka angielskiego towarzyszył jednak #### #### także w latach 2017-2018. Z zeznań świadków #### ####, #### ####, #### #### oraz #### #### wynikało, że odwołująca po dniu 26 grudnia 2016 r. poszukiwała zleceń i składała propozycję kontynuowania nauki języka obcego. Świadek #### #### przyznała, że widziała ogłoszenie wnioskodawczyni umieszczone na placu zabaw z jej numerem telefonu. Odwołująca oferowała swoje usługi #### ####, #### ####, #### ####. Na początku 2018 roku, w ramach działalności, planowała prowadzenie zajęć z języka angielskiego w domu dziecka, na którą to okoliczność wskazywali #### #### oraz #### ####. Zdaniem Sądu, brak było podstaw do zakwestionowania zeznań powyższych świadków, a zebrane dowody były wystarczające do ustalenia, że działalność gospodarcza była przez odwołującą kontynuowana po dniu 26 grudnia 2016 r.

Sąd pierwszej instancji nie podzielił stanowiska organu rentowego, że ze względu na brak zysku z działalności, zadeklarowanie wysokiej podstawy wymiaru składek w kwocie 9 897,50 zł było nieusprawiedliwione i działanie to nie zasługiwało na ochronę na gruncie ubezpieczeń społecznych. Takie rozumowanie pomija bowiem jednoznaczną treść art. 18 ust. 8 oraz art. 20 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych. W świetle tych przepisów wysokość podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe osób prowadzących działalność gospodarczą mieści się więc w przedziale od 60 % do 250 % przeciętnego wynagrodzenia i zależy wyłącznie od deklaracji płatnika składek. Wysokość składek nie jest związana z faktycznie osiągniętym przychodem i jego wysokością, lecz jedynie z istnieniem tytułu ubezpieczenia i zadeklarowaną kwotą.

Podsumowując Sąd Okręgowy uznał, iż #### #### w ramach zaewidencjonowanej pozarolniczej działalności gospodarczej kontynuowała świadczenie usług w zakresie nauki języka obcego. Okoliczność, że z uwagi na stan zdrowia oraz stan zdrowia małoletnich dzieci przebywała na zwolnieniach lekarskich i otrzymywała zasiłki, zdaniem Sądu nie świadczy o braku zamiaru prowadzenia działalności od dnia 26 grudnia 2016 r. Faktyczne prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej implikuje podleganie przedsiębiorcy ubezpieczeniom społecznym z mocy ustawy i nie ma prawnych instrumentów do kwestionowania podlegania tym ubezpieczeniom przez pryzmat zbyt wysoko zadeklarowanej kwoty podstawy wymiaru składek w porównaniu do zysku z działalności, gdyż składka nie pozostaje w żadnym prawnym związku z faktycznym przychodem przedsiębiorcy i jego wysokością, lecz jedynie z istnieniem tytułu do ubezpieczeń. Przepisy nie dopuszczają tu żadnej uznaniowości.

W ocenie Sądu pierwszej instancji materiał dowodowy sprawy potwierdza, że w dniu 26 grudnia 2016 r. wnioskodawczyni miała zamiar dalszego prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej w sposób zorganizowany i ciągły, na własny rachunek i ryzyko, w celach zarobkowych, a zatem podlegała ona od tej daty obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym, a także dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu.

Mając powyższe rozważania na uwadze, Sąd Okręgowy na mocy art. 47714 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję w sposób określony w punkcie I  wyroku. O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z 98 k.p.c zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy. Sąd wskazał, że na koszty poniesione przez wnioskodawczynię złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 180 zł ustalone zgodnie z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (t.j. Dz. U. 2015, poz. 1800 w brzmieniu obowiązującym w dacie wniesienia odwołania).

Apelację od przedmiotowego wyroku złożył Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Lublinie zaskarżając orzeczenie w całości i zarzucając:
1. naruszenie prawa procesowego mające wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnej oceny zgromadzonych dowodów w sprawie i ich dowolną a nie swobodną ocenę i uznanie, że #### #### w ramach zaewidencjonowanej pozarolniczej działalności gospodarczej kontynuowała świadczenie usług w zakresie nauki języka obcego i miała zamiar prowadzenia działalności od dnia 26 grudnia 2016 r. w sposób zorganizowany i ciągły, na własny rachunek i ryzyko, w celach zarobkowych, podczas gdy przy dokonaniu prawidłowej oceny zgromadzonych w sprawie dokumentów Sąd powinien uznać, że od dnia 26 grudnia 2016 r. #### #### nie miała zamiaru prowadzenia działalności gospodarczej, co spowodowało w konsekwencji nieprawidłowe ustalenie przez Sąd stanu faktycznego w sprawie i uznanie przez Sąd, iż podlegała ona od 26 grudnia 2016 r. obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym, a także dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu, podczas gdy przy prawidłowo ustalonym stanie faktycznym Sąd powinien uznać, że ubezpieczona przedmiotowym ubezpieczeniom nie podlega;
2. naruszenie prawa materialnego przez błędne zastosowanie art. 6 ust. 1 pkt 5, art. 8 ust. 6, art. 11 ust. 2 , art. 12 ust. 1 i art. 13 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2017 r., poz. 1878 ze zm.) poprzez uznanie, że ubezpieczona powinna zostać objęta ubezpieczeniami społecznymi z tytułu pozornie prowadzonej działalności gospodarczej, podczas gdy przy prawidłowym zastosowaniu powyższych przepisów Sąd powinien oddalić odwołanie skarżącej.

W uzasadnieniu organ rentowy podnosił, że w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia Sąd wybiórczo przytoczył zeznania przesłuchanych w sprawie świadków, z których to relacji nie wynika, aby #### #### kontynuowała świadczenie usług w zakresie nauki języka obcego i miała zamiar prowadzenia działalności od dnia 26 grudnia 2016 r. w sposób zorganizowany i ciągły. Zdaniem świadków (#### ####, #### ####) oraz samej wnioskodawczyni nie mogłaby ona faktycznie wykonywać działalności z uwagi na choroby, które przechodziły jej dzieci oraz ona sama. Wielu świadków zeznawało jednocześnie odnośnie korzystania z usług ubezpieczonej, lecz przed rozpoczęciem spornego okresu (#### ####, #### ####, #### ####). Świadkowie praktycznie nie wskazali, kiedy poza 2015 rokiem odwołująca się miałaby prowadzić działalność gospodarczą. Zdaniem organu rentowego #### #### nie miała żadnych perspektyw świadczenia działalności w formie zorganizowanej, dotyczącej większej grupy osób, ani żadnej innej poważnej perspektywy dochodów. Sąd nie wyjaśnił również, w jaki sposób podejmowane przez skarżącą czynności miały pomóc jej w osiągnięciu zysku, zwłaszcza wobec tak wysokiej podstawy wymiaru składek.

Wskazując na powyższe zarzuty i okoliczności pozwany domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołania oraz zasądzenia na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego za II instancję i ponownego orzeczenia o kosztach postępowania pierwszoinstancyjnego.

W odpowiedzi na apelację #### #### wnosiła o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje: Apelacja jest bezzasadna i dlatego podlega oddaleniu.

Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń i wydał trafne, odpowiadające prawu rozstrzygnięcie. Sąd Apelacyjny akceptuje w całości ustalenia faktyczne jak i wywody prawne poczynione przez Sąd pierwszej instancji, zatem nie zachodzi konieczność ich powtarzania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 października 1998 r. II CKN 923/97, OSNC 1999/3/60).

Z treści apelacji wynika przede wszystkim, iż organ rentowy zmierzał do wykazania, iż #### #### w rzeczywistości nie prowadziła ani nie miała zamiaru prowadzenia działalności gospodarczej w spornym okresie, a tym samym brak było podstaw do objęcia jej obowiązkiem ubezpieczenia społecznego oraz dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym z tego tytułu.

W myśl art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 672 z późn. zm., w) działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Na zasadzie art. 3 ustawy Prawo przedsiębiorców z dnia 6 marca 2018 r. (Dz.U. 2018 r., poz. 646 ze zm.) obowiązującej od dnia 30 kwietnia 2018 r. działalnością gospodarczą jest zorganizowana działalność zarobkowa, wykonywana we własnym imieniu i w sposób ciągły. W świetle obu powołanych przepisów działalność gospodarczą cechuje prowadzenie jej na własny rachunek i ryzyko przedsiębiorcy, charakter zarobkowy, zorganizowany i ciągły. Do tych cech trzeba się zatem odnieść przy analizie stanu faktycznego niniejszej sprawy.

W pierwszej kolejności należy przy tym podkreślić, iż Sąd Apelacyjny nie ma żadnych zastrzeżeń do dokonanych przez Sąd pierwszej instancji ustaleń faktycznych oraz poprzedzającej te ustalenia oceny dowodów. W tym miejscu wypada zwrócić uwagę, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu, chyba że strona jednocześnie wykaże, iż ocena dowodów przyjęta przez sąd za podstawę rozstrzygnięcia przekracza granice swobodnej oceny dowodów (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00 – OSNC 2000, z. 10, poz. 189 oraz z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99 – OSNP 2000, nr 19, poz. 732).

W ocenie Sądu Apelacyjnego skarżący nie wykazał, aby Sąd Okręgowy dopuścił się naruszenia powołanego przepisu. Sąd pierwszej instancji wszystkie zgromadzone dowody, w tym zeznania ubezpieczonej oraz zawnioskowanych przez nią świadków, a także zebrane dokumenty, obdarzył walorem wiarygodności. Należy podkreślić, iż zarówno wnioskodawczyni, jak i przesłuchani w sprawie świadkowie złożyli szczere zeznania, ograniczające się do ich wiedzy na temat działalności prowadzonej przez odwołującą oraz ofert im składanych i przyjmowanych (w niektórych przypadkach). Zeznania te były logiczne i rzeczowe. Brak było zatem podstaw do odmowy uznania ich za wiarygodne. Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie twierdził przy tym, że były to relacje niezgodne z rzeczywistym stanem rzeczy, lecz wyciągnął na ich podstawie odmienne wnioski niż Sąd Okręgowy, co zdaniem Sądu drugiej instancji było nieuprawnione.

Odrębnego odniesienia się wymaga jednak kwestia oceny prawnej ustalonego stanu faktycznego, a tym samym zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego powołanych w apelacji. W ocenie Sądu drugiej instancji działania podejmowane przez ubezpieczoną w spornym okresie wskazują na prowadzenie działalności gospodarczej przez #### #### oraz zamiar jej prowadzenia, co w przeważającej mierze okazało się jednak niemożliwe z uwagi na niezależnie od strony przeszkody związane zwłaszcza ze stanem zdrowia wnioskodawczyni i jej dzieci.

Jak słusznie podnosił Sąd Okręgowy powołując się na stosowne orzecznictwo, w judykaturze podkreśla się, że prowadzenie działalności gospodarczej może polegać również na wykonywaniu czynności zmierzających do zaistnienia czynności gospodarczych składających się na określony rodzaj działalności, takich jak poszukiwanie klientów, zamieszczanie ogłoszeń reklamujących działalność czy załatwianie spraw urzędowych z nią związanych. Czynności te pozostają bowiem w ścisłym związku z działalnością usługową i zmierzają do stworzenia właściwych warunków do jej wykonywania. Taki też cel miały działania odwołującej, która w przerwach pomiędzy licznymi zwolnieniami chorobowymi starała się znaleźć odbiorców oferowanych przez siebie usług. Z zeznań przesłuchanych w sprawie osób wynika przy tym, iż nie były to czynności pojedyncze lub pozorne. Ze względu na charakter wykonywanej działalności oraz jednoosobowe działanie przez stronę, ubezpieczona uznała, że najskuteczniejszym sposobem pozyskania klientów jest tzw. marketing szeptany i polecanie jej wśród znajomych przez nią samą oraz inne osoby zadowolone z jej usług. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, co do zasady nie było to założenie niewłaściwe i mogło skutkować znalezieniem osób chętnych do współpracy z wnioskodawczynią. Niestety, kolejne schorzenia członków rodziny #### #### uniemożliwiały jej nie tylko regularne nauczanie, ale również utrzymanie dobrej opinii na rynku w kontekście dyspozycyjności. Nie oznacza to jednak, że ubezpieczona nie miała prawa być przekonana, że kłopoty zdrowotne jej rodziny wkrótce się skończą i będzie mogła kontynuować działalność. Przeciwne oczekiwania wykluczałyby kobiety zachodzące w ciążę lub posiadające małe dzieci na szereg lat z rynku pracy z uwagi na konieczność przewidywania problemów potomstwa ze zdrowiem, które to kłopoty występują statystycznie często. Twierdzenia organu rentowego, iż wnioskodawczyni nie miała żadnej realnej perspektywy prowadzenia działalności z uwagi na choroby dzieci są zatem bezpodstawne. Również stan ciąży nie miał wpływu na takie perspektywy, zwłaszcza, że ciąża ta nie przypadała na sporny okres wynikający z decyzji pozwanego.

Odnośnie twierdzeń odwołującej, iż przesłuchani świadkowi nie byli w stanie wskazać, w jakim okresie #### #### poszukiwała klientów należy podkreślić, iż z zeznań #### #### wynikało, że rozmowy dotyczące nauczania w domu dziecka miały miejsce na początku 2018 roku. Rozmowy z #### #### o kontynuowaniu nauki były prowadzone w 2017 roku, z #### #### w 2017 roku oraz przed wakacjami w 2018 roku, z #### ##### w wakacje 2018 roku. Także relacje pozostałych świadków, w tym #### #####, #### #### czy #### #### wskazują, że po urodzeniu trzeciej córki ubezpieczona wielokrotnie reklamowała swoje usługi i aktywnie dążyła do zdobycia klientów. Rozwieszała ogłoszenia, składała oferty zainteresowanym i prosiła o polecanie jej osobom chętnym do nauki języka angielskiego. Nie zaprzestała zatem działań stanowiących niezbędny element wykonywania działalności w postaci indywidualnego świadczenia usług edukacyjnych. Prowadziła działalność na własny rachunek i ryzyko. Bez wątpienia dążyła przy tym do uzyskania zarobku i nie planowała udzielać lekcji charytatywnie, lecz otrzymywać za nie stosowne wynagrodzenie. Dysponowała materiałami, które nabyła w początkowym okresie działalności i oferowała nawiązanie przynajmniej czasowej współpracy z klientami.

Warto przy tym podkreślić, iż podnoszona w uzasadnieniu apelacji kwestia zgłoszenia #### #### do ubezpieczeń społecznych z wysoką podstawą wymiaru składek nie jest przedmiotem niniejszego postępowania. Przedmiotowe zgłoszenie nastąpiło w 2015 roku i nie było przez organ rentowy kwestionowane. Zaskarżoną decyzją pozwany wyłączył natomiast odwołującą z ubezpieczenia od dnia 26 grudnia 2016 r. ze względu na niewykonywanie przez nią działalności gospodarczej w spornym okresie. To powinno zatem podlegać badaniu Sądu.

Skoro postępowanie dowodowe wykazało, że w spornym okresie ubezpieczona prowadziła działalność gospodarczą w rozumieniu powołanych wyżej przepisów ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej oraz ustawy Prawo przedsiębiorców Sąd Okręgowy słusznie uznał, że na zasadzie art. 13 pkt 4 w zw. z art. 6 ust. 1 pkt 5, art. 11 ust. 2, art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych podlega ona ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu z tego tytułu. Wobec powyższego brak jest podstaw do uznania za uzasadniony zarzutu naruszenia przepisów prawa materialnego wskazanych w apelacji.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny w oparciu o dyspozycję art. 385 k.p.c. oddalił apelację organu rentowego jako bezzasadną. Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania apelacyjnego uzasadnia treść art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. oraz § 10 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015, poz. 1800 ze zm.). Wskazane koszty obejmują wynagrodzenie pełnomocnika, który reprezentował wnioskodawczynię w toku postępowania drugoinstancyjnego.