Podrobienie cudzego podpisu - fałszerstwo dokumentu
Fałszerstwo dokumentu to przestępstwo ścigane z urzędu
Użycie za autentyczny, podrabianie lub przerabianie dokumentu lub użycie takiego dokumentu jako autentycznego jest przestępstwem ściganym z urzędu (art. 270 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny – dalej k.k.). Oznacza to, iż nie jest potrzebny wniosek bądź oskarżenie prywatne dla wszczęcia postępowania przygotowawczego, jakie to podejmowane jest przez organy ścigania z urzędu.
Co grozi za podrobienie podpisu?
Przestępstwo to podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Złożenie podpisu za inną osobę za jej zgodą
Sama tylko okoliczność, że osoba, której podpis podrobiono, wyraziła na to zgodę, nie wyłącza bezprawności czynu, ani jego karygodności (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2007 r., III KK 122/07). Oznacza to, iż dla bytu przestępstwa fałszerstwa dokumentów poprzez podrobienie cudzego podpisu obojętnym jest wiedza, czy też wyrażenie na to zgody przez osobę, której to podpis podrobiono na dokumencie.
Kwalifikacja dokumentu opiera się na zasadzie art. 115 § 14 k.k., który wskazuje, iż dokumentem jest każdy przedmiot lub inny zapisany nośnik informacji, z którym jest związane określone prawo, albo który ze względu na zawartą w nim treść stanowi dowód prawa, stosunku prawnego lub okoliczności mającej znaczenie prawne.
Istotnym jest, iż fałszerstwo materialne dokumentu stanowi przestępstwo kierunkowe, tj. sprawca musi działać celem użycia dokumentu za autentyczny. W takiej sytuacji czyny sprawcy podlegają penalizacji z art. 270 k.k.
Przykłady podrobienia cudzego podpisy
Nasi prawnicy niejednokrotnie mieli do czynienia ze sprawami w zakresie podrobienia cudzego podpisu. Często klienci są zaskoczeni konsekwencjami jakie niesie za sobą na pozór błaha czynność jaką jest złożenie podpisu, np. za małżonka, czy też rodzica za jego zgodą, a nawet prośbą. Podobnie podpisanie odbioru paczki przez pracownika za pracodawcę jego imieniem i nazwiskiem, a także wypisanie przez kadrową wniosku urlopowego za pracownika z podpisem nawet na jego prośbę, wyczerpuje znamiona przestępstwa. Tak też niezależnie od okoliczności, czy też charakteru powiązania z osobą trzecią, a nawet jej wiedzy co do czynu, zabronionym jest składanie cudzego podpisu jako autentycznego nosząc znamiona przestępstwa fałszowania dokumentu.